Będąc na studiach, bardzo często ma się większe wydatki, a jak wiadomo, studenci z założenia bogaci nie są. Przyglądając się ofertom bankowym, można zauważyć, że wiele z nich skierowanych jest właśnie do młodych ludzi, oferując im kredyty i pożyczki na korzystnych warunkach. Co lepiej się sprawdzi?
Czy warto się zadłużać, będąc studentem?
Wiele będzie zależało od danej sytuacji, a jak wiadomo, studia generują wydatki, zwłaszcza gdy studiuje się poza miejscem swojego zamieszkania i jeszcze w trybie zaocznym. Bywa, że kredyt czy pożyczka to jedyna możliwość, by móc sobie poradzić w trudnej sytuacji i jednocześnie zadbać o to, by skończyć naukę i zdobyć dyplom. Mądrze dobrana oferta bankowa wiązać może się z wieloma korzyściami, dlatego warto przyjrzeć się tym opcjom bliżej.
Kredyt gotówkowy czy pożyczka dla studenta?
Banki mają dość szeroką ofertę, jeżeli chodzi o produkty oferowane studentom. Dotyczy to zresztą w równym stopniu kredytów, jak i pożyczek, których największą zaletą jest fakt, iż są nisko oprocentowane, a warunki spłaty wygodniejsze. Możliwości jest kilka, warto jednak wiedzieć, czym się od siebie różnią i jakie są ich cechy charakterystyczne. Kredyt gotówkowy i pożyczkę porównuje artykuł na www.kredytblog.pl, wymieniając zalety i wady tych rozwiązań. Trzeba przy tym pamiętać, by odróżnić klasyczną ofertę od tej dedykowanej wyłącznie studentom.
Na czym polega kredyt studencki?
Ten typ oferty kredytowej dostępny jest wyłącznie w bankach i skierowany jest zarówno do studentów, jak i doktorantów. Charakteryzuje się tym, iż najczęściej nie ma tutaj opłat przygotowawczych, choć mogą być naliczane prowizje. Oprocentowanie jest stosunkowo niewielkie, a spłata wygodna i z niskimi ratami. W zależności od wysokości kredytowania i czasu spłaty może wynosić od 100 do 1000 zł miesięcznie. Jednakże czas spłaty nie może przekraczać określonego limitu. Co więcej, studenci mogą liczyć na to, że wszystkie odsetki spłaci państwo, z Funduszu Kredytów Studenckich. Z kolei, jeżeli student wykaże się wyjątkowymi wynikami w nauce, może zostać mu nawet umorzona część kredytu. Co istotne, tak uzyskane pieniądze można wydać jak się chce.
Pożyczka studencka – kiedy i gdzie?
W przypadku pożyczki studenckiej także często mamy do czynienia z ofertami bankowymi, choć w tym konkretnym przypadku znajdzie się też wiele propozycji firm pozabankowych. Zazwyczaj udzielane są jednak na mniejsze kwoty, a warunki ich spłaty nie są już aż tak korzystne, jak w przypadku kredytu. Ich dużą zaletą jest jednak minimum formalności i możliwość szybkiego załatwienia sprawy. Dodatkowo pieniądze da się wydać dowolnie, ponieważ nie ma konieczności wykazania, do czego potrzebne jest takie finansowanie.
Na co wydać kredyt lub pożyczkę studencką?
Choć nikt tak naprawdę nie weryfikuje, na co będą wydane pieniądze, warto to dokładnie przemyśleć. Z założenia ten typ finansowania ma wspomóc proces edukacji i między innymi posłużyć np. do spłaty czesnego, zakup potrzebnych materiałów do nauki itp. To rzeczy, które realnie pomogą nam w rozwoju i mają sens. Jeżeli z kolei chce się wydać kredyt lub pożyczkę na imprezy czy ubrania, może zaistnieć ryzyko, że nic tym nie zyskamy, a jeszcze dużo stracimy i zostaniemy z długiem.














