Co robić po maturze

Życie wydaje się proste. I faktycznie na samym starcie takie jest. Rodzimy się, trafiamy w opiekuńcze ręce mamy, taty, babci, cioci czy opiekunki. Troskliwi opiekunowie zajmują się nami, przebierają, kąpią, karmią. Wiedzą, czego chcemy, a nawet jeśli nie wiedzą, starają się za wszelką cenę dowiedzieć. Jeśli tego nie zrobią, na pewno zmobilizujemy ich do kreatywności odpowiednimi zabiegami dźwiękowymi.
Rośniemy, stajemy się coraz bardziej samodzielni, już potrafimy chodzić, zdecydować, którą zabawkę dziś wybierzemy, wiemy, kiedy chcemy jeść i czy smakuje nam to, co nam proponują. Jednak nadal organizacją czasu zajmują się w głównej mierze dorośli. To oni wiedzą, kiedy jest czas zabawy, kiedy można wyjść na spacer, kiedy mamy zjeść obiad.
W późniejszych latach zapiszą nas do przedszkola, na dodatkowe zajęcia artystyczne lub sportowe, ale to nadal nie my podejmujemy decyzję.
Podobnie jest z wyborem szkoły podstawowej. Tutaj decyduje albo los (do tej szkoły będziemy chodzić, w której rejonie mieszkamy), albo decyzja rodziców — jeśli z jakiegoś powodu nie chcą zapisać nas do szkoły rejonowej, składają podanie do innej placówki.
Od tego momentu już bardziej zaczynamy kierować swoim losem.
Szkoły podstawowe zwykle mają szeroką ofertę zajęć dodatkowych lub współpracują z firmami prowadzącymi takie zajęcia. My, poznając możliwości, biorąc udział w zajęciach próbnych, decydujemy, czy taka forma aktywności nam odpowiada. Jeśli nie — nie robimy nic. Jeśli jednak jakieś zajęcia nam się podobają — usilnie namawiamy rodziców, żeby nas na nie zapisali. Zaczynają kształtować się nasze osobiste preferencje.
Po zakończeniu szkoły podstawowej przychodzi czas na decyzję, co dalej. Tutaj już wiele zależy od nas, naszych wyników, naszych pasji i determinacji. Możemy rozejrzeć się w ofertach szkół średnich i wybrać zarówno rodzaj szkoły, jak i profil idealnie dopasowane do nas. Możemy kontynuować naukę zgodnie z naszymi zainteresowaniami i doskonalić się w aspektach, w których jesteśmy mocni.
Mija czas szkoły średniej, mija matura i stres z nią związany, przychodzi czas życiowych decyzji.
Tutaj już właściwie wszystko zależy od nas. I robi się coraz trudniej. To już nie rola rodziców decydować, jakimi ścieżkami chcemy dalej pójść. A możliwości jest wiele.
Można wybrać dalszą edukację i kontynuować naukę na studiach dziennych, zdobywając specjalizację w jakiejś dziedzinie.
Można też zdecydować się na studia zaoczne i uczyć się, jednocześnie podejmując już pracę zawodową.
Można też zrezygnować — na zawsze lub tylko na jakiś czas — z dalszej nauki i skupić się na pracy lub, co również się zdarza, zrobić przerwę od wszystkiego i zwiedzać świat.
Osoba w młodym wieku, podejmująca swoje decyzje życiowe niedługo po maturze, może mieć naprawdę niebanalny pomysł na pracę. Wszystko zależy od jej charakteru, umiejętności i potrzeb.
Można szukać od razu pracy na etacie, na przykład na stanowisku biurowym lub jako handlowiec. Po krótkim okresie próbnym można kontynuować pracę w tej pierwszej firmie przez długie kolejne lata.
Można też postawić na rozeznanie się w rynku i próbować swoich sił u różnych pracodawców, szukając dla siebie idealnej pracy. Młody człowiek zaraz po szkole nie ma żadnego doświadczenia, ale jego atutem jest brak złych nawyków. Ucząc się wszystkiego od początku, może okazać się lepszym, przynoszącym bardziej wymierne rezultaty pracownikiem, niż ktoś, kto jest w danej branży od wielu lat.
W sytuacji, kiedy młody człowiek decyduje się na pracę, realizując jednocześnie studia zaoczne, ciekawym dla niego pomysłem jest praca w charakterze kelnera, barmana w restauracji lub pracownika recepcji w hotelu czy salonie kosmetycznym. Jest to również dobry pomysł dla osób studiujących w trybie dziennym. Głównie sprawdza się to dzięki możliwości pracy zmianowej i możliwości dopasowania indywidualnie godzin pracy dla każdej osoby w zespole.
Osoby przedsiębiorcze, posiadające sporą wiedzę w jakiejś branży, lub po prostu mające ciekawy pomysł na biznes, mogą zdecydować się na otworzenie własnej działalności. To często jest świetny sposób na pierwszą pracę. Dobrze poprowadzony biznes ma szansę przynieść spektakularny sukces młodemu przedsiębiorcy.